WPŁYW GLOBALIZACJI NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNEJ CYWILIZACJI
Analizę wpływu, jaki wywiera globalizacja na gospodarkę światową i rozwój współczesnej
cywilizacji, należy rozpocząć od krajów najbogatszych, które nadawały ton światu
zachodniemu. Podstawowym efektem globalizacji wydaje się być wciąż postępujący wzrost
rozpiętości dochodowych między krajami zamożnymi i biednymi. Według badań pochodzących
z początku XIX wieku i przeprowadzonych przez A. Madisona różnice dochodowe per
capita krajów zamożnych i biednych przekraczały nieco tylko relację 3 : 1. Przez cały wiek
XIX różnice te wzrastały, ale prawdziwe przyspieszenie nastąpiło w okresie ostatniego
czterdziestolecia. Wiele krajów tzw. Trzeciego Świata przeżywa stagnację lub cofanie się, co
nader często skutkuje fizycznym głodem. Wszystkim tym zjawiskom towarzyszy obojętność
krajów zamożnych. W latach 50. i 60. uchwalono przez ONZ postulat przeznaczania 1%
PKB na pomoc dla Trzeciego Świata. Najdłużej rezolucję tą respektowały kraje nordyckie,
jednak obecnie są to coraz niższe kwoty. Rosnące dysproporcje dochodów poszczególnych,
najbiedniejszych i najbogatszych krajów w ujęciu graficznym przedstawiono na ryc. 1
Kolejnym, istotnym efektem wpływu globalizacji na rozwój współczesnej cywilizacji
będzie otwarcie gospodarek poszczególnych krajów. Proces ten przybiera dwa podstawowe
trendy:
– rozszerzenie i zróżnicowanie rynku globalnego,
– dynamiczny wzrost konkurencyjności na rynku światowym.
Oznacza to, że nawet drobna zmiana kosztów produkcji w jednej części świata poważnie
odbija się na konkurencyjności gospodarki danego kraju26. Takie ujęcie problemu
powoduje określone perturbacje na rynku pracy krajów najbogatszych. Najlepszym przykładem
są tu kraje Europy Zachodniej, gdzie znaczna część pracowników o niskich kwalifikacjach
pozostaje bez pracy lub przykład Stanów Zjednoczonych, w których wymienieni pracownicy
muszą zadowolić się bardzo niskimi stawkami. Globalizacja w tym ujęciu oznaczać
będzie mobilność inwestorów i dużo mniejszą mobilność – ze względów rodzinnych i wielu
innych – pracowników. Ogromna mobilność inwestorów to obecnie najpotężniejsza ich siła
oraz – co niestety uwidacznia się coraz wyraźniej – źródło głębokich podziałów społecznych.
Globalizacja nie wydaje się więc sprzyjać w tym znaczeniu wyrównywaniu warunków życia
ludzi na świecie. Oprócz inwestorów tylko wysokiej klasy specjaliści mają możliwości poruszania
się po „rynku globalnym”. I jest to zasadnicza cecha odróżniająca tą grupę ludzi od
pozostałej reszty ludności przywiązanej do swojego miejsca zamieszkania.
Ryc. 1. Rosnące rozpiętości dochodów
Źródło: Globalizacja. Mechanizmy i wyzwania,, praca zbiorowa pod red. B. Liberskiej, PWE, Warszawa
2002, s. 288.
Konsekwencje procesów globalizacji.
Globalizacja zwiększa szybkość przepływu kapitału, usług i ludzi, zwiększa też ich mobilność, ułatwia kontakty międzyludzkie oraz stwarza duże możliwości przyspieszania wzrostu gospodarczego. Poza tym zwiększa możliwości zaspokajania potrzeb ludzi, przyspiesza rozwój nowych technologii, podnosi jakość życia, ułatwia poznawanie innych kultur oraz umożliwia podejmowanie wspólnych działań na rzecz zwiększania dobrobytu i pokoju na świecie. Jednakże poza wieloma korzyściami, jakie ze sobą niesie, coraz częściej wskazuje się na związane z nią zagrożenia.
Powszechnie wskazywanym błędem reform zalecanych przez instytucje ponadnarodowe jest zbyt pospieszne wystawianie rynków na konkurencję, jeszcze przed stworzeniem silnych instytucji finansowych. Wymuszanie na państwach uzależnionych od pomocy instytucji ponadnarodowych zbyt szybkiej liberalizacji rynków finansowych, nadmiernej dyscypliny budżetowej, nadmiernego wyczulenia na utrzymanie bardzo niskiego stopnia inflacji, a także błędy w kolejności reform doprowadziły do wielu kryzysów gospodarczych, wzrostu bezrobocia i ubóstwa. W konsekwencji przyczyniło się to do pojawiania różnych wizji globalnej regulacji stosunków gospodarczych i do coraz liczniejszych głosów krytycznych dotyczących kierunku przebiegu procesów globalizacji, wskazujących im na:
· pogłębiające się zróżnicowanie poziomu życia na świecie;
· przerost znaczenia korporacji transnarodowych i zmniejszenie możliwości kontrolowania oraz wpływania na gospodarkę przez państwo (tzw. erozja państwa narodowego);
· ekonomiczny neokolonializm realizowany przez instytucje ponadnarodowe;
· tzw. kalifornizację stylu życia (upodabnianie potrzeb i gustów konsumentów, dążenie do stylu życia mieszkańców bardziej rozwiniętych ekonomicznie krajów, rozpowszechnianie kultury masowej);
· brak sprawiedliwego handlu, czyli partnerstwa w handlu opierającego się na dialogu, przejrzystości i szacunku, dążącego do większej równości w handlu międzynarodowym: sprawiedliwy handel zakłada, że człowiek jest ważniejszy od zysku i postuluje budowanie trwałych, bezpośrednich relacji między producentami w krajach biednych a konsumentami w bogatych częściach świata;
· niszczenie środowiska przyrodniczego, nadmierne wykorzystywanie zasobów nieodnawialnych;
· rozwój nacjonalizmów;
· nadmierny wzrost rywalizacji, nietrwałość relacji społecznych, zmniejszenie poczucia bezpieczeństwa, egzystencjalne zagubienie.
Globalizycja: zagrożenia i korzyści.
Szanse globalizacji :Ład ekonomiczny końca XX wieku stwarza wiele możliwości krajom rozwijającym się i innym aktorom globalnej sceny gospodarczej. Redukcje barier celnych w handlu międzynarodowym umożliwiły wielu krajom przyjęcie strategii proeksportowych. W istocie dla małych i średnich państw, mających ograniczone rynki wewnętrzne, produkcja skierowana na zewnątrz jest szansą na szybki wzrost gospodarczy. Kraje, którym udało się utrzymać długofalowe tempo wzrostu w wysokości 7%, 8% i więcej procent w skali rocznej, wybrały otwartą i liberalną strategię rozwoju, w której eksport rósł w tempie wyższym niż PKB. Tak było w Azji Południowo-Wschodniej aż do ostatniego kryzysu, w Chinach od połowy lat siedemdziesiątych oraz w Chile od połowy lat osiemdziesiątych.
Globalizacja stwarza możliwości potencjalnie szybkiego wzrostu produkcji, dobrobytu społecznego i poprawy warunków życia ludności oraz rozwoju ekonomicznego. Inną korzyścią jest dostęp do zróżnicowanych dóbr konsumpcyjnych, nowych technologii, metod zarządzania i wiedzy, a także do systemu instytucji, które sprawdziły się w innych miejscach.
Globalizacja otwiera nowe możliwości rozszerzenia i dywersyfikacji wymiany handlowej, wzrostu inwestycji i rozwoju nowych technologii, co przyniosło już znaczący wzrost gospodarczy wielu krajów i rosnącą zamożność ich społeczeństw. Globalizacja gospodarki otwiera m.in. nowe rynki przed towarami i usługami, a ostra konkurencja hamuje wzrost cen. Tańsze towary są zatem dostępne dla większej ilości konsumentów.
Analizę wpływu, jaki wywierają procesy globalizacji na rozwój gospodarczy i cywilizacyjny
warto prześledzić w aspekcie praktycznym na podstawie badań dotyczących szans
niesionych przez globalizację i postrzeganych przez polskie przedsiębiorstwa. Wyniki badania
przedstawiono w tab. 3.
Pozytywny wpływ globalizacji na funkcjonowanie polskich przedsiębiorstw
Globalizacja poprzez swoje instrumenty takie jak : międzynarodowy handel, przepływy finansowe, bezpośrednie inwestycje zagraniczne i inne formy ponadnarodowych powiązań firm prywatnych stwarza warunki dalszej ekspansji tych przepływów. Prowadzą one do wzrostu gospodarczego są wiązką solidarności narodów. Dzięki globalizacji możliwa jest międzynarodowa współpraca, wspólne uczestnictwo w budowie jedności międzynarodowej. Dzięki nowoczesnym technikom globalizacja pozwala na rozwijanie swych kwalifikacji ludziom z ubogich państw, poniekąd daje im możliwości rozwoju.
ZALETY GLOBALIZACJI: jest to największa szansa dla racjonalnych wyborów, odkąd istnieje międzynarodowy podział pracy.
Þ wzrost zatrudnienia,
Þ wzrost dochodów realnych,
Þ wyższy standard socjalny,
Þ napędza postęp technologiczny,
Þ dynamizuje wzrost gospodarczy,
Þ przyspiesza rozwój na wielu obszarach świata.
Umiędzynarodowienie regulacji i umocnienie instytucji współpracy wielostronnej rządów w obliczu problemów globalnych, takich jak ochrona środowiska, zwalczanie przestępczości, migracje, zapobieganie epidemiom, ochrona praw człowieka, bezpieczeństwo żywnościowe.
Bardzo dużo zyskują przedsiębiorstwa które nastawiają się na rozwój globalny, podstawowymi korzyściami są :
nowe rynki, których istnienie jest pożądane ze względu na nasycenie krajowego rynku produktami danego przedsiębiorstwa,
wzrost sprzedaży, bezpośrednio związany z możliwością wykorzystania korzyści ekonomii skali, zapobieganie wahaniom wielkości sprzedaży, przy np. sezonowości sprzedaży, może ona być w eliminowana przez zwiększenie poziomu sprzedaży poza rodzimym rynkiem zbytu, dywersyfikacja ryzyka prowadzonej działalności, sprzedaż na wielu rynkach zapewni przedsiębiorstwu większą stabilizację, niż w sytuacji, w której jego pozycja uzależniona jest tylko i wyłącznie od jednego rynku, rozszerzenie cyklu życia produktu, zyski ze sprzedaży danego produktu są najmniejsze w fazie jego wprowadzania na rynek i w fazie spadku.
W przypadku rozszerzania cyklu życia produktu, co możliwe jest poprzez sprzedaż produktu poza granicami kraju macierzystego, uzyskać można zyskowność na znacznie wyższym poziomie, dodatkowe źródła dochodów przedsiębiorstwa, zawieranie umów licencyjnych lub franchisingowych z partnerami zagranicznymi.
Globalizacji prowadzi do pogłębienia międzynarodowego podziału pracy oraz wyższego, acz niekoniecznie równomiernego, wzrostu gospodarczego i dobrobytu społeczeństw. Czynniki te spowodowały, że poszczególne społeczeństwa są w coraz większym stopniu zależne od siebie gospodarczo, co stwarza nie tylko nowe możliwości, ale również wyzwania, w wymiarze gospodarczym, społecznym i politycznym.
Globalizacja jest wielką szansą dla krajów, które prowadzą dobrą politykę gospodarczą, to znaczy mają przejrzyste i zdrowe finanse publiczne, niskie podatki, przedsiębiorstwa nie mieszają się do bieżącej polityki. Innymi słowy, globalizacja sprawia, że premiowana jest dobra polityka gospodarcza, a karana zła.
Zagrożenia globalizacji :
Globalizacja niesie ze sobą także napięcia w krajach zintegrowanych z gospodarką światową. Jednym z negatywnych zjawisk jest rozprzestrzenianie się wszelkiego rodzaju kryzysów na przykład azjatyckiego i rosyjskiego w latach 1997-1998. Taki mechanizm przenoszenia się negatywnych konsekwencji może oznaczać spadek eksportu i/lub zmiany realnych cen towarów (ropy naftowej, miedzi, drewna). Gospodarki, których dochody z eksportu i z tytułu obciążeń fiskalnych uzależnione są od kilku podstawowych produktów, mogą być szczególnie narażone na szok. Tak było w Meksyku, Indonezji, Ekwadorze. Wenezueli i Rosji, gdy spadały ceny ropy naftowej, a także w Chile, gdy spadły ceny miedzi. Podobnie sytuacja przedstawia się na rynkach finansowych. Wysoce zintegrowane rynki wykazują tendencję do przenoszenia globalnych, regionalnych lub lokalnych „wstrząsów" finansowych znacznie szybciej niż w przeszłości, kiedy stopień integracji tych rynków był znacznie niższy.
Antyglobaliści bardzo szczegółowo przedstawili na czym polega globalizacja.
Innego rodzaju zagrożeniem są tzw. efekty społeczne. Ponieważ zjawisko globalizacji jest często ściśle powiązane z większą niestabilnością produkcji i zatrudnienia, może to oznaczać realny wzrost bezrobocia. Ostrzejsza konkurencja może być także trudna do zaakceptowania w pewnych społeczeństwach ze względów kulturowych.
Innym problemem wywołującym wiele emocji jest kwestia rosnących rozpiętości dochodowych, które może pogłębiać globalizacja i wolny handel. Wreszcie, globalizacja premiuje kraje dysponujące wysoko kwalifikowaną siłą roboczą, wysokim poziomem wiedzy i dobrymi umiejętnościami w zakresie organizacji i zarządzania. To są te właśnie atuty, które gwarantują sukces w bardziej konkurencyjnym środowisku globalnym.
W oczywisty sposób społeczeństwa dysponujące niewykwalifikowaną siłą roboczą, niskim poziomem wiedzy, brakiem dyscypliny, słabą organizacją państwa, nieefektywnymi przedsiębiorstwami, a także zantagonizowanym społeczeństwem mają znacznie mniejsze szansę na sukces w coraz bardziej konkurencyjnej gospodarce światowej.
Według antyglobalistów „...Globalizacja to proces równania w dół, sprowadzania pracowników na całym świecie do jednego, najniższego mianownika. Siła robocza jest najtańsza, pracownicy pozbawieni są jakichkolwiek praw, a warunki pracy przypominają te z XVIII wiecznych fabryk Anglii. Przy produkcji ubrań, komputerów, zabawek i innych dóbr konsumpcyjnych zalewających europejski rynek częstokroć pracują dzieci, a dniówka dorosłych pracowników rzadko przekracza 1 dolara dziennie... jakiekolwiek strajki są krwawo tłumione.
Przykładem taktyki globalnych korporacji może być firma NIKE, która po protestach swych pracowników w silnie uzwiązkowionej Korei, przeniosła swe fabryki do Indonezji od lat rządzonej przez wojsko.
Cały zysk z tych osiągnięć zagarniany jest jednak przez kapitalistów, globalizacja przyczynia się także do coraz większej kumulacji kapitału. Globalna gospodarka powoduje, iż życie ekonomiczne w naszym kraju (ale przecież nie tylko...), toczy się pod dyktando giełdowych spekulantów, pazernych bankierów, zarządów międzynarodowych koncernów i podobnej hołoty, której nikt nie upoważniał do decydowania o losach świata. Polska po 1990 roku stała się jedną wielką hurtownią, rynkiem zbytu i rezerwuarem taniej siły roboczej, a gigantyczne bezrobocie też jest pośrednio wynikiem dyktatu koncernów. Tragicznym symbolem takiego stanu niech będzie hurtownia tajlandzkiej odzieży na terenie byłej fabryki włókienniczej w bezrobotnej Łodzi...”
Globalizacja przyczyniając się do wzrostu gospodarczego, może również powodować powstanie szkód w środowisku naturalnym, jeśli koszty ekologiczne nie zostaną właściwie uwzględnione w rachunku ekonomicznym. Rodzi to obawy, że ze wzrostem liberalizacji wzrastać będzie zainteresowanie inwestorów regionami o najniższych standardach środowiskowych. Osłabieniu ulegnie zdolność rządów do realizacji priorytetów narodowych i w konsekwencji nie będą one w stanie efektywnie wywiązywać się ze swych obowiązków wobec społeczeństwa.
FAKTY :!!!!!
Globalizacja prowadzi do zwiększania przepaści między bogatymi i biednymi - dziś własność 358 najbogatszych ludzi świata ma większą wartość niż dochód 45% ludzkiej populacji. Prowadzi do absurdalnej sytuacji, kiedy produkty które przemierzyły tysiące kilometrów są tańsze niż produkty lokalne.
Roczna wartość ponadnarodowych operacji finansowych to 900 bilionów USD - kilkanaście razy więcej niż łączny PKB wszystkich państw świata.
Transakcje walutowe osiągają równowartość 1300 miliardów dolarów dziennie. Jest to niemal tyle, ile suma rezerw wszystkich banków narodowych świata, wynoszących łącznie ok. 1500 miliardów dolarów.
Krytyka globalizacji wiąże się z transferem wzorców kulturowych z krajów wysoko rozwiniętych do pozostałej części świata poprzez imitację modelu konsumpcji, globalne masmedia itp. Zdaniem przeciwników globalizacji grozi to, w końcowym efekcie, homogenizacją systemów wartości oraz ograniczeniem różnic kulturowych i tożsamości narodowej.
Globalizacja nie poddaje się jednoznacznym ocenom. Jej zwolennicy twierdzą, że - po pierwsze - przyspieszy rozwój cywilizacyjny (a co za tym idzie - wzrost dobrobytu), a po drugie - że zniesie dzielące ludzkość bariery. Globalizacja = rozwój, globalizacja = pokój!
Ale co najmniej tak samo wymowni są jej przeciwnicy. Zwracają oni uwagę na takie zjawiska jak:
—destabilizacja gospodarki w skutek żywiołowych przepływów kapitału,
—wzrost trudnej do kontrolowania przestępczości
—zglajszachtowanie kultury, utrata tożsamości
—erozja suwerenności (tj. wpływu społeczeństwa na władzę)
—wreszcie marginalizacja krajów i regionów oraz grup społecznych.
Z jednej strony możemy zauważyć zamiast ujednolicenia kultur - ich wzbogacenie dzięki np. krzyżowaniu się różnych stylów (hybrydyzacji). Znowuż osłabienie suwerenności (tj. wpływu obywatela na władzę) na szczeblu narodowym może iść w parze - dzięki decentralizacji - ze wzrostem demokracji na szczeblu regionalnym.
Z drugiej strony zaś strony zakwestionować trzeba podstawowy argument globalistów, że globalizacja = pokój. Entuzjaści globalizacji twierdzą, że konsumpcyjna kultura globalna, której cechą zasadniczą jest brak tożsamości, doprowadzi do trwałego pokoju: ludzie przestaną się różnić, nie będzie obcych. "Kraje, w których są bary MacDonalda, nie prowadzą ze sobą wojen" - mówią globaliści - w społeczeństwie konsumpcyjnym niemożliwy byłby Holocaust.
Wszystkie te dywagacje mogą być traktowane jako przelewanie z pustego w próżne, jeśli przyjmiemy, że globalizacja jest nieuchronna.
Czy jednak oznacza to, że musimy się z nią biernie pogodzić? Na pewno nie ma sensu krzyczenie: "Nie zgadzam się na globalizację! Nie pozwalam!" Przede wszystkim musimy przyglądać się temu zjawisku wnikliwie dostrzegając, że nie stanowi jednorodnej masy, ale że jest raczej wypadkową sprzecznych tendencji. Wyodrębnijmy trendy zbieżne z naszymi wartościami. Dokonawszy zaś takiej analizy posłużmy się techniką "surfingu": wykorzystajmy groźne fale, by na ich grzbiecie przemieścić się w pożądanym przez nas kierunku. Wykorzystajmy globalizację przeciw niej samej.
Aktualne problemy gospodarki światowej:
1. Pojęcie problemów globalnych
Globalne problemy, określenie stosowane do problemów, które odnoszą się do całej ludzkości, ich skala ma charakter ponadpaństwowy, ponadregionalny, odznaczają się olbrzymią wagą i wiążą z kwestią przetrwania ludzkości, a sposób ich rozwiązywania musi polegać na wspólnych działaniach wszystkich krajów, całej społeczności międzynarodowej.
Generalnie można wyodrębnić trzy typy problemów globalnych. Pierwszy to bariery wspólne dla wszystkich ogniw gospodarki światowej. Takimi problemami są kwestie wyczerpalności surowców naturalnych, a co za tym idzie surowcowo – energetycznego zaplecza gospodarki, a także kwestie zanieczyszczenia środowiska naturalnego.
Drugi rodzaj problemów globalnych to zagrożenia, których występowanie nie jest powszechne, lecz których rozwiązanie zależy od podjęcia działań o charakterze globalnym. Są to na przykład kwestia żywnościowa czy zadłużenie międzynarodowe.
Trzecia grupa problemów to zagrożenia globalne wynikające z określonych układów polityczno – ustrojowych. Najbardziej powszechnym jest tu problem pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. W erze atomowej wybuch konfliktu o zasięgu światowym może stanowić nie tylko oczywistą przeszkodę dla rozwoju społeczno – ekonomicznego, ale przyczynić się do totalnej zagłady ludzkości.
Wymienia się także takie zagrożenia, jak: demograficzny problem oraz narastanie rozpiętości między bogatymi (Północą) i biednymi (Południem), problem siły roboczej, co wiąże się z budową nowego ładu gospodarczego, przestępczość międzynarodowa, terroryzm.
Charakterystyczne jest to, że w zakres globalnych problemów są włączane coraz to nowe kwestie. Jest to wynik narastających współzależności w świecie i komplikowania się stosunków międzynarodowych.